2/27/2018

Kolejna wygrana?! Box Golden Rose.




 Hej! Jak widzicie już po tytule, dziś chce Wam pokazać kolejnego wygranego na DressCloud Boxa. I ponownie jest to pudełko z kosmetykami Golden Rose, na które od jakiegoś czasu się czaiłam. Kosmetyki zdążyłam już przetestować, więc przy okazji zostawię Wam recenzję kilku z nich. ♡

Małe przypomnienie co zrobić, aby zgarnąć takiego, lub zupełnie innego boxa dla siebie:
1. Rejestrujemy się na Dresscloud.pl 
2. Dodajemy recenzje kosmetyczne ( i nie tylko ! - dziel się swoim stylem ) 
3. Zbieramy kryształki 💎
4. Testujemy. 

 W moim przypadku jest to już 11 wygrana, więc mam ich trochę na swoim koncie. Co zawierał mój box? 
  • Golden Rose, Lip Barrier Transparent Lip Pencil - transparentna konturówka do ust
  • L'biotica, Silk&shine Shampoo - szampon odżywczo-witalizujący
  • Golden Rose, Make-Up Primer Luminous Finish - Rozświetlająca baza pod makijaż
  • Golden Rose, Liquid Matte Lipstick 23


Golden Rose Liquid Matte Lipstick 23

 Kolorek to brudny brązo - w zasadzie fiolet. W opakowaniu wygląda na dosyć ciepły nudziak, na ustach już wygląda znacznie chłodniej. Dawno nie używałam słynnych liquidów i miło sobie znów o nich przypomnieć. Pomadka bardzo łatwo się nakłada, nie tworzy skorupy i o dziwo wygląda ładnie nawet na nieidealnych ustach. Moje usta aktualnie nie są w najlepszym stanie, maja mnóstwo suchych skórek, a pomadka nadal wygląda na nich dobrze. Trwałość jest genialna, co tu dużo mówić. Utrzymuje się bardzo długo, delikatnie wysusza usta, ale to normalna kolej przeczy przy tym typie pomadek.



Golden Rose Lip Barrier Transparent Lip Pencil - transparentna konturówka do ust. 

Chodziła za mną już długo. Szminek w swojej kolekcji mam ogrom, a konturówki kuleją, dlatego chciałam przetestować to wielofunkcyjne cudo. Jest dosłownie magiczna. Nie dość że pasuje nam do każdej pomadki i nie musimy martwić się o kolor, to jeszcze ma wiele więcej świetnych właściwości. Zapobiega rozlewaniu się pomadki poza kontur, szczególnie jest to przydatne przy pomadkach, które nie zastygają, lub błyszczykach. Ponad to świetnie służy jako baza. Nie tylko w kwestii przedłużenia trwałości pomadki, ale również chroni przed wysuszaniem ust. Ma woskową konsystencję, więc nakłada się bardzo przyjemnie. Jej dwoma małymi minusikami jest to, ze jest mało wydajna i to że trzeba ją temperować, co przez jej masełkową konsystencję nie jest łatwe, gdyby była w wersji automatycznej to była by idealna. A teraz jest prawie idealnym hitem. ♥



Golden Rose, Make-Up Primer Luminous Finish - Rozświetlająca baza pod makijaż.

 Kolejna rzecz ze swopa i kolejna świetna. Trochę bałam się niekontrolowanego błysku, ale zupełnie niepotrzebnie. Baza bardzo ładne i naturalnie rozświetla, szczególnie można to zauważyć w okolicach pod oczami. Kolejny plus - wygładzenie. Wygładza skórę i nie pozwala aby podkład zbierał się w załamaniach, co do tej pory było dla mnie bardzo uciążliwe, szczególnie na czole. Oczywiście przedłuża trwałość makijażu. Jest dobra pod cięższe, zapychające podkłady, bo mocno łagodzi ten efekt. Opakowanie ma bardzo ładne, wygodne i higieniczne.



L'biotica Silk&shine Shampoo - szampon odżywczo-witalizujący.

 Jego głównym zadaniem jest wygładzenie i przywrócenie blasku. Miniaturka ma aż 30 ml, co pozwala na dokładne sprawdzenie tego, czy moje włosy się z nim polubią czy też nie. Coś co go wyróżnia, to na pewno to jak się pieni - dawno nie miałam już szamponu, który pienił by się aż tak dobrze. Ma bardzo przyjemne zapach, delikatny, pudrowy, taki w sumie typowo szamponowy. Jeśli chodzi o działanie na włosy - gdy włosy były jeszcze mokre, wydawały się być szorstkie, jednak po wyschnięciu były mięciutkie i miały fajną objętość nie pusząc się przy tym. Jeśli chodzi o blask, tutaj nie widzę żadnej różnicy. Włosy łatwo się rozczesują i układają. Ma jednak małą wadę jak większość szamponów tego typu - obkleja włosy.


Miałyście któryś z produktów, a może same  chciałybyście przygarnąć takie pudło pełne dobroci? ♡


~ miłego dnia ♡
ksanaru

18 komentarzy:

  1. Jakie świetne rzeczy! Uwielbiam pomadki z GR, zapraszam na bloga bo ostatnio o nich trochę napisałam <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne produkty :) bardzo lubię Golden Rose i strasznie kusi mnie ich baza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam skórę mieszaną, mocno w kierunku suchej i spore skłonności do zapychania, u mnie się sprawdziła, więc polecam! :D

      Usuń
  3. Gratuluję swopa, ja niestety ciągle nie mogę nic dla siebie znaleźć :( To pudełko było bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje. <3 Chyba jedno z bardziej praktycznych w ostatnim czasie. :)

      Usuń
  4. Jestem bardzo ciekawa tego szamponu. Z racje tego, że mieszkam w Uk, nie mam dostępu do kosmetyków GR :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z jednej strony masz czego żałować, z drugiej jednak masz wiele fajnych kosmetyków do których my nie mamy dostępu! :D

      Usuń
  5. jestem ciekawa tej bazy pod podkład

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje :) zawsze podziwiam Cię ile swopów wygrałaś i ile chmurek już dodałaś. Mi często brakuje rzeczy do dodawania, ale wytrawale zbieram kryształki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, dziękuje :) Mam wykupione premium, więc mam opcję zapisywania postów - wystarczy 1-2 dni w tygodniu żeby nachomikować sporo chmurek i później tylko wrzucać i zaglądać do innych :D

      Usuń
  7. Gratulacje! 11 Swopów to naprawdę dużo! :) Mi ostatnio jakoś SWOPy nie trafiają w gust i wciąż czekam na ten, który będzie moim... drugim :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię kosmetyki z tej firmy a najbardzie pomadki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Baza i blyszczyk to cos co chciala bym sama sprawdzic u siebie

    OdpowiedzUsuń
  10. z takiego boxu byłabym mega zadowolona :) uwielbiam pomadki z GR <3
    mojaszafamodnaszafa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, nie musisz zostawiać spamu - zaglądam do moich komentatorów. :)

@Way2themes

Follow Me