Hej! Dziś przychodzę do Was z czymś, co chciałam już przetestować jakiś czas temu, ale z racji tego, że mam wiecznie zimne ręce, to termiczne lakiery mnie wcale nie cieszą, bo mało kiedy zmieniają swój kolor. Ale ostatnio widziałam dużo rożnych termo propozycji i w końcu skusiłam się aby na własnej skórze ( albo paznokciach ) przetestować propozycję NeoNail Thermo Color Black Russian. Ale żeby nie było tak nudno, to na termicznym lakierze ukryłam wzorek, który wraz ze zmianą temperatury - pojawia się i znika!
NaoNail Thermo Color Black Russian 5186
Jest ze mną już jakoś od listopada i dopiero niedawno skusiłam się na większe testy. Nie raz już używałam go jako ozdobników na paznokciach mamy, czy siostry, ale u siebie mam go pierwszy raz. Jeśli chodzi o wrażenie ogóle - na pewno jest zdecydowanie bardziej gęsty od klasycznych lakierów hybrydowych NeoNail. Jeśli chodzi o krycie to w przypadku tego koloru - zimny kryje świetnie, jasny chyba mogę śmiało nazwać półtransparentnym. Ja zazwyczaj daje pod niego jedną warstwę swojego dobrze kryjącego koloru w podobnym odcieniu i problem znika, bo ciemna ( zimna) wersja kryje po 1-2 warstwach. Pędzelek nie odróżnia się od innych, jest całkiem wygodny. jeśli chodzi o samo malowanie, to problem tkwi jedynie w gęstości, ale efekt końcowy jest ładny.
Zimna wersja lakieru jest po prostu czarna, po ogrzaniu dłoni, kolor zmienia się na coś szaro-nudziakowego. Często zależy to głównie od koloru podkładowego. Nie wiem jak wygląda solo, bo strasznie ciężko było mi sprawdzić pełne krycie ogrzanego lakieru na zimnych paznokciach lub zimnym wzorniku. I tak efekt najbardziej podoba mi się kiedy jest pośrednie, czyli ciepłe dłonie i niska temperatura wokół daje efekt mani francuskiego z efektem czarnych końców, odwrotnie - czarne z jasnymi końcówkami. Aby zabawa była jeszcze lepsza, ja na utwardzony lakier dodałam jeszcze czarny wzorek - kiedy lakier jest zimny , zupełnie go nie widać, jeśli tylko ogrzeje dłonie - wyłania się!
Macie w swojej kolekcji termiczne lakiery hybrydowe? Co o nich sądzicie, lubicie ten efekt, a może dopiero będziecie testować, lub w ogóle Wam się nie podobają?
~ miłego dnia ♡
ksanaru
Cudowne są :o
OdpowiedzUsuń<3
UsuńBardzo ciekawy efekt c:
OdpowiedzUsuńblog @mavselina-k | instagram @mavselina | youtube @mavselina
Fajny pomysł na takie maskowanie wzorków. Ostatnio polubiłam czarny kolor na paznokciach. Chyba zgapię od Ciebie ten manicure :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym ukrytym wzorkiem - takie proste a chyba bym na to nie wpadła :D Z termicznymi lakierami jeszcze nie miałam do czynienia. JESZCZE ;)
OdpowiedzUsuńTen wzorek to genialna sprawa :D Ale osobiście nie doceniam fenomenu lakierów termicznych.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wzorek, mega mi się podoba <3
OdpowiedzUsuńCudowny efekt, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuń