8/30/2017

#15 Przełom w ściąganiu hybryd?! Baza peel off Miss Sporty.




 Hej!
 Dziś przychodzę do Was z moim małym odkryciem, które ułatwiło mi życie i pozwoliło zaoszczędzić czas. Ściąganie hybryd to dla mnie katastrofa od samego początku. Zajmuje mi to masę czasu, a raczej zajmowało, bo teraz już się to zmieniło.
 Jakiś czas temu, koleżanka podesłała mi filmik Candymony dotyczący robienia hybryd na bazie peel off. Moja pierwsza myśl była taka, jak zapewne większości z Was - baza peel off, przecież to nie będzie się trzymać! A jednak.

 Co to w ogóle jest? Baza peel off, jest b\to baza, która jest przeznaczona pod klasyczne lakiery. Tworzy ona warstwę, dzięki której można usunąć lakier podsadzając lekko warstwę lakieru, która schodzi płatem bez konieczności używania zmywacza. Tak obiecuje producent, jednak tego nie sprawdzałam, bo od roku używam tylko lakierów hybrydowych i z takim zamiarem ją kupiłam.

 Jaką bazę wybrałam? Postawiłam ba bazę Peel off z Miss Sporty. jest to chyba najłatwiej dostępna baza. można znaleźć ją m.in. w Rossmannie. Jej cena to około 8 zł/8 ml. Jest bardzo rzadka, w zasadzie mi przypomina klej szkolny 'magik' po rozwodnieniu. W zasadzie zachowuje się podobnie - na początku jest biała, po zaschnięciu staje się przezroczysta i bardzo łatwo ją usunąć z płytki paznokcia, czy ze skóry. 





 No dobra, ale jak to działa z hybrydami i w ogóle o co chodzi?!  Już wszystko tłumacze.
Bazę nakładamy na odtłuszczoną płytkę paznokcia, ale - aby to wszystko miało sens, należy nałożyć bazę na środek paznokcia, po bokach musi zostać miejsce, aby baza hybrydowa miała się czego trzymać. Ja zostawiam około 2 mm wolnego miejsca od skórek. No i co ? Po nałożeniu bazy, wystarczy zaczekać aż ta wyschnie. Zajmuje to max 5 min do takiego pełnego wyschnięcia. Następnie robimy już hybrydki, tak jak zawsze. Ja zazwyczaj po wyschnięciu bazy delikatnie matowie ją i wolny paznokieć bloczkiem, tak po prostu, żeby hybryda się lepiej trzymała.

 Zdejmowanie. To już najprzyjemniejsza część na świecie w porównaniu co było do tej pory. wszystkie kroki wykonujemy standardowo - piłujemy top i przykładamy wacik z acetonem do płytki. ja stosuję metodę z folią aluminiową - jest to dla mnie najwygodniejsza opcja. I czekamy. Chociaż.. Zanim nałożymy wacik na piąty palec, pod folię z pierwszego palca możemy już zaglądać. Jeśli tylko odmoknie kawałek hybrydy od skórek i aceton dostanie się do bazy peel off - całość schodzi płatem./ Zostają jedynie do odmoczenia brzegi i czubek paznokcia, ale to również dzieje się ekspresem. Wydatek niewielki, a zaoszczędzony czas i nerwy - ogromne.



 Zostaje jeszcze jedna kwestia - czy to bezpieczne? Przyznam szczerze, że nie jestem do końca pewna. Każdy człowiek jest inny, każdy paznokieć jest inny. Dlatego zawsze na początku warto przeprowadzić test alergiczny i nie nakładać od razu na wszystkie paznokcie. Ja robiłam na niej paznokcie już 3 razy i nie było żadnych zmian, tak więc całość opiera się tylko i wyłącznie na moich doświadczeniach z produktem. Powyżej na zdjęciu widać jaką warstwę daje baza i jak wyglądają moje paznokcie przy jej stosowaniu - chyba całkiem nieźle! :D Znalazłam nawet jeszcze jeden plus poza samym ściąganiem - wcześniej zdarzało mi się bulwersować szybko i zdzierać pozostałości lakieru, przez co niszczyłam płytkę.. Teraz większość paznokcia pokrywa baza peel off która schodzi płatem, więc nie męczę się z usunięciem pozostałości poprzednich paznokci i oszczędzam płytkę. Jak do tej pory minusów brak, jeśli jakiekolwiek się pojawią, to pojawi się aktualizacja.


 Jestem ciekawa czy znacie ten sposób, a może miałyście już okazję go wypróbować? Jeśli Rossmann zrobi znów promocję na kolorówkę, to bazę można będzie złapać już za 4 zł! :D 




~ xoxo i do następnego! ↟

9 komentarzy:

  1. Muszę wypróbować, bo często wkurzam się przy ściąganiu i męczę się niemiłosiernie. Pozdrawiam- zostaje na dłużej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O, może wypróbuję ;) Chociaż nie mam problemów ze ściąganiem hybryd, to takie ułatwienie nigdy nie zaszkodzi :D

    OdpowiedzUsuń
  3. to patent dla mnie :D jesteś wielka :*
    u Candymony jak dla mnie jest za różowo, więc rzadko zaglądam, a tu jest idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zaciekawiłaś mnie, jeśli kiedyś wrócę do hybryd to chyba wypróbuję tą bazę :D nie mogę uwierzyć że to się będzie trzymać, muszę sama spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam takie samo podejście, dlatego próbuj! :D

      Usuń
  5. Mam pytanie: czy po nałożeniu tej bazy peel-of nakładasz jeszcze zwykłą bazę hybrydową?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, nie musisz zostawiać spamu - zaglądam do moich komentatorów. :)

@Way2themes

Follow Me